czwartek, 16 września 2010

Trzeba uczyć się na błędach. Szkoda, że często na swoich.

Dzisiaj patrząc na notowania Taurona, a dokładniej po ile są jego akcje, pozostaje uczucie smutku, że pozbyłem się ich przedwczoraj.

Szkoda.

Co prawda zarobiłem na nich 12% (dzięki IKE nie zapłacę podatku), ale dzisiaj było by więcej. Wiem, że niektórzy stracili na akcjach Tauronu, sprzedając po cenie niższej niż kupili, ale to trochę słabe pocieszenie).

Jestem dopiero początkującym inwestorem giełdowym, dlatego też tym razem sobie wybaczę :).
Zresztą wrzesień i tak jest dla mnie dość ciężki, więc nie ma co dodatkowo się dołować.

Dobrze, że przynajmniej, dzięki tej sytuacji, dokształciłem się na temat inwestowania na giełdzie.
Następnym razem, będę po prostu podwyższał stop loss'a, tak aby więcej zarabiać.
Mam nadzieję, że jeszcze znajdę spółkę, której akcje będą tak tanie, a później w parę miesięcy poszybują w górę.

Może tak będzie z prywatyzacją GPW? Choć podejrzewam, że cena akcji będzie dość duża.

3 komentarze:

  1. A ten Twój błąd to naprawdę dobra stopę zwrotu ma 12% ho ho ho to jest błąd.

    Też uważam że z GPW będzie ostra jazda w gorę i myślę by trzymać te akcje długoterminowo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma co żałować straconych zarobków, bo zawszę będzie następna okazja. Aczkolwiek należy je analizować aby unikać zmarnowanych szans w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lepiej zarobić mniej niż stracić zbyt dużo. Jeszcze nie jedna okazja przed tobą

    OdpowiedzUsuń