środa, 22 września 2010

Jak zarobiłem na giełdzie 30% w pół roku

Od maja, nie zaglądałem na swoją wirtualną grę giełdową. Zapomniałem o niej na ten czas z powodu wielu innych zajęć i problemów świata codziennego :)

Dziś, odebrałem maila, że gra ta została uaktualniona itp.
Zacząłem więc szukać swojego loginu i hasła, by zobaczyć, co z moim portfelem akcji, stało się przez ten czas.

Powiem Wam, że dość mocno się zdziwiłem. Kasy ma bardzo dużo. Wartość portfela, zwiększyła się o 30% w stosunku do wartości z maja.
Część zarobku to wypłata dywidendy z TPSA.

A akcje jakich spółek miałem? :
1. Netia - strata 140,26 (2000 akcji, zakup kwiecień)
2. TPSA - zarobek 3800,96 czyli 24,98% (2000 akcji, zakup maj)
3. HOOP - strata 276,02 (200 akcji, zakup 2008, jak się tego pozbyć)
4. PGE - strata 1305,04 (3000 akcji, zakup marzec)
5. KGHM - zysk 4550,09 (304 akcji, zakup maj) - dzisiaj sprzedałem
6. OPTIMUS - zysk 19521,77 (10000 akcji, zakup marzec) - dzisiaj sprzedałem

Moja wartość portfela, niestety tylko wirtualnego, to dzisiaj 197907,34zł.
Jeszcze dostanę dywidendę z PGE.

Może to być przykład, na inwestowanie w stylu, kup i zapomnij. Sprawdziło się w tym przypadku, choć nie podejrzewam, aby ktoś, z kapitałem 100k czy 200k, kupił akcje i czekał pół roku, czy parę miesięcy, nie zaglądając i nie śledząc swojego portfela.

Ja, inwestując na prawdziwej giełdzie i to tylko 1000zł, codziennie spoglądam na notowania :)

3 komentarze:

  1. wirtualnie to można sobie zarabiać. spróbuj tak w realu

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja na forexie wirtualnie zarobiłem 7,5tys zł w 5 minut.

    OdpowiedzUsuń
  3. czyli po raz kolejny wypaliła zasada, kupuj gdy leje się krew a później czekaj choćby i pięć lat

    OdpowiedzUsuń