wtorek, 3 maja 2011

Pożyczka spłacana w ratach i kolejna sprzedaż na aukcjach.

Dzisiaj, choć może to i nie czas na takie rozmowy (ale w sumie czemu nie), uzgodniłem z rodzicami, że pomału będą oddawać mi pieniądze, które już parę lat temu im pożyczyłem.
Ich sytuacja materialna lekko się poprawiła, może i dzięki rewaloryzacji emerytur :) ale nie tylko, dlatego też, będą mi spłacać w ratach po 200zł.

No cóż dobre i to, choć o odsetkach można zapomnieć, a i spłata całej pożyczki zajmie im ładnych parę lat.
Jedyny powód do zadowolenia to to, że te 200zł miesięcznie będzie można inwestować choćby i na rachunku oszczędnościowym w eurobanku i będzie ta kwota powiększać moją wartość portfela.

Będąc u rodziców zajrzałem również na strych (w pogoni za córką) i okazało się, że jest tam sporo moich książek z lat młodości :)
Myślę, że najbliższy wolny weekend poświęcę na przejrzenie swoich starych, walających się po strychu rzeczy i próbie pozbycia się ich poprzez aukcję.

5 komentarzy:

  1. A kiedy Ty spłacisz im swój dług?

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy
    Jeśli oczekujesz odpowiedzi, to zadawaj konkretne pytania. Nie rozumiem o jakim długu piszesz?
    Wiesz coś o czymś o czym ja nie wiem?

    OdpowiedzUsuń
  3. @Anonimowy: co innego jest pomóc rodzicom, a co innego pożyczyć im wprost pieniądze, więc bez takich.
    Tym bardziej jak widzisz, autor zwlekał aż do poprawy sytuacji.

    Ja jakoś nie potrafię pozbyć się starych rzeczy - za duży sentyment.

    OdpowiedzUsuń
  4. @Anonimowy
    A czy Ty już go spłaciłeś?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobrze zrobiłeś, że poczekałeś aż sytuacja materialna się poprawi. Co prawda odsetek raczej nie odzyskasz ale można je potraktować jako "spłatę długu" o jakim zapewne myślał anonimowy z 3 maja.
    Zaoszczędzili jakieś 30% w skali roku pożyczając od Ciebie.

    OdpowiedzUsuń