poniedziałek, 17 maja 2010

Niekiedy nadmierna oszczędność prowadzi do upadku


Ostatnio na blogach pojawia się dość często temat dywidend. Jedni są za tym, żeby przedsiębiorstwa je wypłacali inni argumentują, że firmy mogły by te pieniądze przeznaczyć na rozwój i zwiększanie zysków.

Osobiście jestem za tymi, którzy "domagają" się dywidend. Oczywiście procentowy ich udział jest dyskusyjny ale wypłata powinna być.

Wracając do tytułu posta.
Dość często korzystam z usług ksero. Ponieważ z natury jestem leniwy, udawałem się jak do tej pory do najbliższego mi takiego punktu. Jest to małe pomieszczenie, w którym pan (właściciel) kseruje i ma z tego tytułu największy udział w dochodach. Oprócz tego sprzedaje długopisy i wzory umów więc raczej kserowanie jest dla niego podstawowym źródłem utrzymania.
Niedawno odkryłem, że skserowane strony są tak "białe", że nie wiele na nich widać. Doszedłem do wniosku, że może akurat kończył się toner i dlatego odbicia były takie kiepskie. No ale gdy taki stan się utrzymywał przez dłuższy czas, zacząłem podejrzewać, że to próba zmniejszenia kosztów usługi ksero i ustawienie urządzenia w jakiś tryb oszczędny. Pan pewnie postanowił więcej zarobić, tnąc koszty.

Ponieważ i tak noszę okulary, a dodatkowo wytężać wzroku nie zamierzałem, pochodziłem sobie po okolicy i znalazłem cztery dodatkowe punty ksero. W dwóch cena za usługę była niższa, niż płaciłem wcześniej, a jakość odbitek jak najbardziej zadowalająca.


Podsumowując.
Pan licząc na oszczędności, doprowadził do utraty klienta (może i klientów) czyli podstawowego dostarczacza kapitału. Poprzez nadmierną oszczędność jak i chęć zysku, może doprowadzić do upadku swego "przedsiębiorstwa". Jeśli nawet zrozumie swój błąd, odzyskanie klientów będzie go o wiele więcej kosztować niż zaoszczędził na tym tonerze, gdyż będzie musiał zwiększyć jakość i obniżyć cenę poniżej konkurencji.

Myślę, że podobnie jest z dywidendą. Jeśli firma ją wypłaca, ma większą liczbę klientów na swoje akcje.

2 komentarze:

  1. To o czym piszesz to już skąpstwo. Tacy właściciele działają na własną i firmy szkodę. Wiadomo, że koszta związane z przywróceniem zaufania wśród klientów będą dość wysokie i skończą się bankructwem takiego przedsiębiorcy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy orze jak może. Podjął ryzyko i za nie zapłaci. Może oprócz ciebie nikt nie wpadnie na pomysł zmiany ksero? Dzięki temu zarobi o wiele więcej niż inni. A nawet jeśli straci stałych klientów, to zawsze jakiś nowy się napatoczy.

    OdpowiedzUsuń