wtorek, 2 listopada 2010

Październik miesiącem oszczędzania - podsumowanie portfela

Kolejny miesiąc za nami. Jako, że październik jest miesiącem oszczędzania, dlatego wartość portfela wzrosła przede wszystkim dzięki własnym dopłatą. Najwięcej dzięki otrzymanej wypłacie z projektu - szkolenia.

Oto aktualny stan portfela.



Fundusz awaryjny - pieniądze ulokowane na rachunku oszczędnościowym w eurobanku

Plan Systematycznego Oszczędzania Fundusz Akcji - dzięki wzrostom na giełdzie, jednostki uczestnictwa wyceniane są wyżej.

Rachunek oszczędnościowy w euro - euro systematycznie traci, więc mimo skromnych odsetek wartość w złotówkach spada.

Indywidualne Konto Emerytalne - rachunek maklerski - zakup akcji PGNiG okazał się póki co, zbawienny dla moich środków, ulokowanych w akcjach.

Na akcji zarobiłem jak na razie 0,21zł. Niestety cena za akcje PKNOrlen, nadal znajduje się poniżej tej, za którą nabyłem.

Oszczędzanie na przyszłość dziecka/i - w związku z niedawnym powiększeniem się rodziny, o syna, postanowiłem również i dla niego, zacząć odkładać, aby w przyszłości ułatwić mu start w życie. Jak na razie, mam nadzieję, że uda mi się odkładać miesięcznie 100zł. Póki nie znajdę jakiejś bezpiecznej i przynoszącej dużą stopę zwrotu, inwestycji, pieniądze będę lokował na konto oszczędnościowe w eurobanku.

Metale szlachetne - po ostatniej sprzedaży złotych sztabek, jak na razie nie mam w portfelu żadnych metali szlachetnych. No może poza pierścionkami żony :)


Postanowiłem od tego podsumowania, wprowadzić tabelkę, która będzie pokazywała z jakich inwestycji, w danym miesiącu, rośnie bądź spada, wartość portfela.

Za miesiąc październik, przedstawia się to następująco:



Najwyższą stopę zwrotu przyniósł PSO Akcji, a wartość portfela zyskała przede wszystkim, dzięki wpłatą własnym.

Podsumowanie bloga.
Blog od 7 października zmienił adres, więc póki google go w całości nie zindeksuje, liczba odwiedzin będzie niższa niż na starym adresie.

Najczęściej czytane posty, to:
1. chcesz mieć wysokie zyski
2. przygotowanie do powitania nowego obywatela
3. projekt grosze

Najczęstsze wizyty pochodziły z blogów:
1. melonmaker
2. ynwestor
3. w kreciej norze

"Zarobek" na blogu:
1. cpmprofit - do pierwszej wypłaty jeszcze daleka droga, choć ilość zebranych punktów w październiku była większa niż we wrześniu.
2. adkontekst - liczba kliknięć nieznacznie wzrosła, może starczy na kartę do telefonu za 5zł :)
3. ankiety - wypełnianie ankiet nie jest takie złe, ale ich liczba oraz stawka są nie wystarczające aby mówić o zarobkach na jakimś poziomie.
4. dotacje - brak

5 komentarzy:

  1. Ładnie tak trzymać ! ja osobiście polecam jeszcze http://www.readbud.com/?ref=5055744 płacą za czytanie artykułów , których ogólnie nie trzeba czytać :P wystarczy ocenić. Może nie jakieś duże pieniądze , ale dziennie zawsze te około 1,5 $ wpadnie , a dodatkowo na 1 gospodarstwo może działać 5 kont , czyli wtedy nawet 7,5 dolara wpadnie :) Co do wypłacalności to znalazłem dużo informacji, że wszystko jest ok , ja sam hmm za jakieś 2 tygodnie wykonam pierwszą wypłatę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na początku płacą nieźle za artykuł, ale kiedy osiągniesz moment 30$ (wypłata jest od 50$) ilość artykułów spada drastycznie, przy 40$ jest jeszcze gorzej, a że nie znam nikogo kto już wypłacił kasę to na razie nie polecam. Co do linka Emysz.pl to myślę, że ładnie by było powiedzieć (napisać), że za założenie konta z tego linka otrzyma 5$ kiedy zakładający osiągnie 50$.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogólnie zasada jest taka, że kiedy nie ma dowodów wypłat a zwłaszcza swojego, to nie powinno się reklamować jakiejś zarobkowej strony bo może być secamem. Ja polecam http://www.neobux.com/?rh=6D617263696E70737833 bo wypłaciłem już 2$ a na dniach wypłacam 5$. Super strona bo w 2 minuty dziennie można zarobić tyle rocznie co zwrot podatku za Internet a nawet więcej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od pewnego czasu śledzę blogi o oszczędzaniu i sama też założyłam stronę, ale badziej skupijąc się na tym co zrobić aby mieć pieniądze do inwestowania, czyli o oszczędzaniu w życiu codziennym -czyli jak żyć lepiej i wydawać mniej, zachęcam do lektury radzsobie.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. czytanie, klikanie to wszystko wymysł aby oszukać ludzi. przecież sami piszecie, że nawet nie trzeba znać języka w którym napisane są artykuły czy reklamy. i wierzycie, że ci, którzy mają wam za to płacić, nie wiedzą o tym, że ich oszukujecie. po drugie, każda taka firma, wcześniej czy później, przestaje płacić,a czasem nawet nie zaczyna

    OdpowiedzUsuń