Moja droga do niezależności finansowej, z potomstwem na karku, realizowana poprzez: oszczędzanie, inwestowanie i zarabianie. Zamierzam wykorzystać do tego: GPW, akcje, obligacje, surowce, fundusze inwestycyjne.
czwartek, 4 marca 2010
Jak zarobić na karcie kredytowej
Mam kartę kredytową z limitem 2000zł. Niestety nie mogę z niej robić przelewów ani nie dostaję zwrotów za zakupy. Niemniej jednak zarabiam dzięki niej może i nie wielkie kwoty ale zawsze.
Otóż każdego miesiąca te 2000 przelewam na konto oszczędnościowe w eurobanku, a za większość zakupów płacę plastikiem. Dzięki temu pieniądze pracują na koncie, a ja zawsze mam kasę aby spłacić całość zadłużenia w terminie.
Dzięki temu korzystam z bezpłatnego kredytu i jestem co miesiąc do przodu parę groszy.
Oczywiście jeśli ktoś może robić z przelewy z karty i jeszcze zwracają mu procent z wydatków to ma o wiele większe możliwości żyć z pieniędzy banku i jeszcze na tym zarabiać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobry pomysł. Możesz zmienić na kartę z której można robić przelewy, a jeszcze lepiej na taką cashbackiem.
OdpowiedzUsuńmbank daje już kartę z możliwością dokonywania przelewów. wciskają ją bez sprawdzania w biku więc nic tylko składać wniosek. najlepiej z mojego refa ...
OdpowiedzUsuńTak, w ten sposób można kilka groszy zaoszczędzić, ale można się też rozpędzić, bo co szkodzi wyrobić kartę z rabatami w danych sklepach? Do tego jakąś w markecie gdzie się często kupuje, wiele możliwości, pytanie tylko czy warto, to mimo wszystko wymaga pilnowania, sprawdzania, a wiadomo to pochłania czas, czy się wyjdzie na tym na +?
OdpowiedzUsuńJa nie muszę niczego sprawdzać i nie kosztuje mnie to czasu. Pieniądze trzymam na rachunku oszczędnościowym z którego mam ustawioną automatyczną spłatę karty. Wszystko w automacie, więc wkład pracy żaden.
OdpowiedzUsuńAutor napisał "Niestety nie mogę z niej robić przelewów "
OdpowiedzUsuńA nastepnie "Otóż każdego miesiąca te 2000 przelewam "
A gdzie tu logika ?
Pisanie dla pisania ?
Logika logiką, ale użycie skrótu myślowego też nie wychodzi na dobre jak widać.
OdpowiedzUsuń2000 przelewam z pensji, aby potem nimi spłacić zadłużenie na karcie.