poniedziałek, 15 marca 2010
Google adsense - czyli rozczarowanie ich postawą
W dniu 11 marca otrzymałem maila od zespołu adsense
Witamy Państwa,
Analiza naszych danych wykazała, że Państwa konto AdSense stanowi poważne ryzyko dla reklamodawców AdWords. Dalsza aktywność Państwa konta w naszej sieci wydawców może doprowadzić do przyszłych strat finansowych naszych reklamodawców, dlatego też podjęliśmy decyzję o jego wyłączeniu.
Krok ten był podyktowany koniecznością ochrony interesów zarówno reklamodawców, jak i wydawców AdSense. Zdajemy sobie sprawę, że może to być dla Państwa źródłem niedogodności, dlatego z góry dziękujemy za zrozumienie i współpracę.
Jeśli mają Państwo jakiekolwiek pytania dotyczące Państwa konta lub podjętych przez nas działań, prosimy nie odpowiadać na tę wiadomość.
Z poważaniem,
Zespół Google AdSense
Oczywiście zaraz napisałem do nich e-maila z pytaniem o co chodzi, ponieważ z tej wiadomości nic nie wynika. Jakieś lanie wody, żadnych konkretów. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
Z tego co czytałem na forach poświęconych google adsense wynika, że to ich standardowe działanie. Wyłączają dość dużą ilość kont, a pieniądze zasilają ich budżet.
Jak najbardziej przestrzegałem zasad google adsense. Ani razu nie kliknąłem na ich reklamy ani nie generowałem ruchu. Sprawdziłem statystyki analytics (bo konto adsensa zablokowali) i kliknięcia mam na poziomie 3,71% CTR.
Z analizy wynika, że 3 marca klikalność znacznie wzrosłai tylko w tym dniu. Może dlatego zablokowali mi konto, ale na jakiej podstawie. Jeśli taka potężna firma nie może wprowadzić jakiś zabezpieczeń przed takimi praktykami tylko blokuje konta, to chyba przesada, Powinno być ograniczenie przy zliczaniu kliknięć jednego dnia z jednego IP.
W obecnym stanie, każdy z nas jest narażony na tego typu sytuacje. Jeśli ktoś sfrustrowany trafi na naszego bloga i pozazdrości nam drogi do wolności bądź zarobków z bloga, kliknie paręnaście (dziesiąt) razy i pozbawi konta adsense.
Przykre to ale niestety prawdziwe. Wiele dowiedziałem się o tym programie na forach. Pojawiał się również zapis dotyczący, że tylko my maluczcy jesteśmy blokowani za nie przestrzeganie polityki google. Chociażby poprzez google adsense wyświetlają się serwisy typu "zarabiać 7000 euro" poznaj datę swojej śmierci itp.
Podsumowując
Jeśli chodzi o mnie, nawet gdyby po przeanalizowaniu mojego maila google podjęło decyzję o przywróceniu mojego konta, nie zamierzam kontynuować z nimi współpracy. Nie jestem zachłanny na te 7 euro, które zarobiłem, aż tak bardzo żeby żyć w ciągłym strachu, kiedy znowu mi je wyłączą.
Bo przecież mają zapis w regulaminie, że mogą wyłączyć bez podania przyczyn.
Dlatego przestrzegam wszystkich. Nie nastawiajcie się na duże zarobki z google adsense no chyba, że prowadzicie dość potężny serwis, który dla google generuje duże zyski.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To samo miałem - nawet nie raczyli odpowiedzieć z jakiego powodu. Szkoda zawracać sobie głowy.
OdpowiedzUsuńSpróbuj tego, taka polska alternatywa:
OdpowiedzUsuńhttp://www.adbid.pl/wystawca_rejestracja.php?ref_id=8659
też mnie to spotkało. przykre jest, że taka firma tak sobie z nami pogrywa
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ten CPM jest taki dobry, na moim blogu po miesiącu zarobiłem mniej niż 2 złote, czyli 2 lata musiałbym czekać na wypłatę. To znacznie lepiej idzie mi z AdTaily oraz Google Adsense. Ale najbardziej zyskowne są wszelkiego rodzaju programy partnerskie w księgarniach i przedewszystkim bankach (program partnerski mBanku, Bankier.pl itd.) Na tym można zarobić sensowne pieniądze. A jak ktoś chce więcej poczytać o zarabianiu na blogu to polecam bloga o takim samym tytule.
OdpowiedzUsuńJako alternatywę dla AdSense można spróbować polskiego AdKontekst. Tylko u mnie jak na razie bardzo małe ceny za kliknięcie.
OdpowiedzUsuńW sumie ciekawe dlaczego google tak sobie pogrywa. Przecież to jest nie poważne traktowanie nas. Coraz częściej czytam na różnych forach o ich praktykach.
OdpowiedzUsuńJeśli faktycznie ktoś łamie ich regulamin to powinni wraz z informacją o zablokowaniu konta przysyłać dowody na podstawie których ta decyzja została podjęta.
Co prawda kryzysu w Polsce podobno nie ma, ale nawet wpływy z google adsense już są coraz mniejsze. A dodatkowo ich polityka blokowania kont bez podawania przyczyn i dowodów, może niedługo doprowadzić do całkowitej nieopłacalności tej formy dorabiania na blogu.
OdpowiedzUsuńMnie właśnie wczoraj zablokowali. Żadnych wyjaśnień. A po miesiącu uzbierałem 1 euro, więc raczej nie można powiedzieć, że generowałem niewłaściwe kliki.
OdpowiedzUsuńPorażka. Ale kiedyś przyjdzie czas, że google będzie nas prosiło o zamieszczanie ich reklam. Największe serwisy już przechodzą na inne reklamy jak również tworzą własne i nie będą korzystać z google adsense.
I u mnie lipa. Tuż przed wypłatą zablokowali mi konto. Pierwsza, trzy miesiące temu przyszła bez problemu, a teraz ban.
OdpowiedzUsuńSzkoda słów.
Mnie też wyłączyli i dostałem odp z boota. Bełkot tradycyjny wysyłany wszystkim. Przeczytałem sporo na forum Adsense i widać, że Google tnie jak chce i olewa serwisy. Ciekawe kiedy nadejdzie taki moment, że Google doczeka sie realnej konkurencji i zacznie tracić przez swoją arogancje we wrzucaniu wszystkich do jednego worka. Będę powtarzał to co sie czesto powtarza. Skoro mają takie super mechanizmy do śledzeniu ruchu niech sie wysilą i zrobią filtr odrzucający podwójne klikniecia z danej IP itp. To techniczna pestka a dla reklamodawców i wydawca uczciwa sprawa. Ktoś nabił coś nie fair. Za to nie ma zapłaty.
OdpowiedzUsuń