piątek, 6 stycznia 2012

Podsumowanie roku 2011 czyli strata wartości portfela

Trochę spóźniona refleksja nad minionym rokiem.
Jak już wspomniałem wszystkie cele na rok 2011 zrealizowałem. Było trochę przejść związanych z pracą, gdzie podwyżka nastąpiła po "życzliwym" donosie do szefa czy późniejsze problemy z AdKontekst, bo ktoś namiętnie klikał w reklamy.
Dzieci rosną i idzie na nie coraz więcej pieniędzy, a i chorób coraz więcej przynosi starsza z zerówki, więc lekarze zarabiają.
Jeśli chodzi o bloga to posty pojawiają się w miarę regularnie i przybywa czytelników. Liczba wyświetleń stale rośnie, a i licznik rss pokazuje coraz wyższe numerki. Wszystkim, którzy stali się czytelnikami tego bloga w 2011 roku, dziękuję i zapraszam do odwiedzania.
Stworzyłem też kilka innych stron/blogów dzięki czemu zacząłem, trochę bo trochę ale zawsze, zarabiać.

Jeśli chodzi o inwestycje, to rok 2011 był pod tym względem, przynajmniej dla mnie, zły. Choć dość dużo udało mi się odłożyć, to w sumie, straciłem prawie 700zł na swoich poczynaniach inwestycyjnych. Jednak nie będę się załamywał i w roku 2012 też będę oszczędzał i inwestował.
A tak wyglądają moje miesięczne stopy zwrotu w roku 2011

2 komentarze:

  1. A i doradzałbym przesiadkę na własną domenę i serwer. Zdobądź 1000 linków przychodzących do strony dodaj ją do http://prolink.pl/ i będziesz mógł zarabiać dodatkowo nawet 100 zł prawdę mówiąc nic nie robiąc, bo linki same będą się umieszczały. Oczywiście im więcej linków prowadzących do strony tym, więcej będziesz mógł zarobić. Koszt założenia takiego bloga to kupno domeny + serwera koszt około 100 zł rocznie.

    OdpowiedzUsuń