środa, 6 czerwca 2012

Umorzyłem jednostki w funduszach inwestycyjnych

Po wczorajszej ucieczce z giełdy i pozbyciu się wszystkich akcji, dziś przyszła kolej na wycofanie pieniędzy zainwestowanych w funduszach inwestycyjnych. Co prawda dziś nastąpił znaczny wzrost cen akcji na gpw i mogę mieć lekką gorycz, że sprzedałem wczoraj akcje, a nie dzisiaj
Ale przynajmniej z umorzeniem jednostek w TFI się wstrzeliłem.
Decyzję podjąłem obserwując to co dzieje się z funduszami inwestycyjnymi. Coraz częściej widać, że spadki wartości jednostek funduszy inwestycyjnych, dotykają funduszy zarówno tych akcyjnych jak i tych "bezpiecznych" - tylko z nazwy. Okazuje się, że fundusze zainwestowały w akcje, obligacje spółki PBG, która jak wiemy chce upadłości.
Pomimo mówienia o problemach, które dopadły sektor budowlany zarządzający funduszami nie potrafili w miarę szybko podjąć działań by zniwelować skutki upadku firmy z tej branży.
Tak więc doszedłem do wniosku, że wolę sam tracić pieniądze błędnymi decyzjami, niż za te straty wynagradzać jeszcze zarządzających funduszami. Skoro fundusze przepuszczają moje pieniądze to chociaż powinny się poczuć do odpowiedzialności i zrezygnować przynajmniej z części opłat.
Jednak w to nie wierzę i dlatego złożyłem zlecenie umorzenia jednostek we wszystkich funduszach w które do tej pory inwestowałem.
Moja przygoda z funduszami inwestycyjnymi skończyła się raz na zawsze. Chyba, że zmienią swoje podejście do klienta.
Rozpoczynam długi weekend więc mam kilka dni na przemyślenia gdzie ulokować te pieniądze.

Dziś na fali dobrych nastrojów na giełdzie papierów wartościowych, kupiłem akcje KGHM'u oczywiście licząc na wyższą dywidendę niż zaproponował zarząd spółki.

12 komentarzy:

  1. Wiem, że pieniądze nie powinny leżeć, ale może powinieneś wziąć trochę "wolnego" od gpw ? ostatnio trochę dała wszystkim popalić ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, bo prawdopodobnie zrobiłeś to w lokalnym dołku, jeśli w Grecji wygra opcja pro-oszczędnościowa to odbicie w górę na giełdach może trochę potrwać.


    - - - - - - - - - -

    << - Porady farmaceutki - >>

    http://zapytaj-farmaceute.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądzę, że to już stan agonalny i takie konwulsje oznaczają, że może być już tylko gorzej na giełdzie. Tak więc uciekajcie z akcjami.

      Usuń
    2. No i po odbiciu. Grecji już nie chcą ratować, a Hiszpania straszy rynki.

      Usuń
  3. Ogólnie zabawa w fundusze wydaje się trochę bez sensu.
    Benchmarkiem dla funduszy akcyjnych jest w20 więc automatycznie taniej będzie zakupić każdą akcję z tego indeksu i osiągnąć wynik zbliżony do funduszy (a w 70% lepszy)

    Natalio lokalny dołek? W wypadku funduszy raczej warto łapać cykle - hossa bessa.

    Pozdrawiam
    Krzysiek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Można sobie sprawdzić w jakie spółki są zaangażowane przykładowe fundusze inwestycyjne i zakupić akcje tych spółek, które mają w swoich portfelach.

      Usuń
  4. Ja też pewnie zakupię nieco KGHM'u ale minimalnie, na nowo otwieranym IKE Maklerskim.

    Jak dla mnie sytuacja obecnie jest zupełnie do bani, przynajmniej jeśli chodzi o przewidywanie. Niby kryzys a jednak coś tam świadczy w drugą stronę, ktoś bankrutuje, ktoś zbija kokosy, do tego ciągle jesteśmy na łasce Grecji, Hiszpanii(itp.)...

    OdpowiedzUsuń
  5. tfi tylko ciągną kasę, a jak przychodzą spadki wycen jednostek to piszą, że trzeba się z tym liczyć i rozumieć ryzyko przy inwestowaniu w fundusze - nawet te niby bezpieczne, pieniężne czy obligacji

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, widzę, że strategia się pruje panie Andrzeju; nie ma Pan obawy, że wyjście z akcji i funduszy wykonuje Pan w okolicach dna na rynku kapitałowym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee tam. Jeszcze daleko do prucia. A do dna to nam chyba jeszcze trochę brakuje. Oczywiście mogę się mylić ale to możemy rozstrzygnąć dopiero za kilka miesięcy.

      Usuń
    2. No i kolejne dno na gpw ukradli :)
      Teraz to chyba poniżej 2000 punktów Wig20 poleci.

      Usuń
  7. Ja osobiście sama inwestuje w fundusze inwestycyjne i nie narzekam na efekty jakie one przynoszą. Oczywiście, każdy fundusz wiąże się z większym czy mniejszym ryzykiem, jednakże przy odpowiednio podejmowanych działaniach, w rezultacie może on przynieść widoczne zyski. Niezbędna jest tu jednak wiedza na ich temat i umiejętny ich wybór.

    OdpowiedzUsuń