poniedziałek, 14 maja 2012

Mam już 30 groszy dziennie dochodu pasywnego

Od jakiegoś czasu próbuję znaleźć sposób na dochód pasywny, czyli taki, który generuje się sam bez mojego udziału. Co prawda zarabiam na blogach ale nie traktuję tych zarobków jako dochód pasywny. Niestety aby strony generowały dochód z reklam wymagają ciągłego nadzoru, nowych wpisów itd. Choćby pisanie nowych wpisów sprawiało radość i tak należy to traktować jako praca.
Obecnie szukam sposobu na dochód pasywny próbując zarabiać w internecie. Niestety buxy czy czytanie płatnych maili czy wypełnianie ankiet, nie jest ani dochodem pasywnym ani sposobem na w miarę rozsądny zarobek. Zajęcia te wymagają sporo czasu, za który wynagrodzenie jest mizerne.
Jednak udało mi się doprowadzić do dochodu pasywnego. Co prawda kwota 30 groszy nie jest powalająca ale na początek nie jest źle. Dochód pasywny generuje program 20$2surf, który opisywałem w tym poście. Obecnie mam 30 poleconych, dzięki którym zdobywam punkty, które na koniec miesiąca są przeliczane na dolary.
Dlaczego to dochód pasywny. Ponieważ poza włączonym surfbarem nie robię nic. Gdy korzystam z komputera uruchamiam program 20$2surf, wyświetla mi się małe okienko w którym wyświetlane są banery i nic poza tym nie robię. Czasem co prawda zagram sobie w bingo czy zakręcę kołem ale to w ramach rozrywki.
Więcej zarobiłbym gdybym klikał w płatne kliki czy też gdyby wszyscy moi poleceni byli aktywni. Ale dobrze jest jak jest. Liczę, że z czasem będzie więcej osób, które zapiszą się z mojego reflinka i dochód pasywny będzie rósł. Jeśli też chcesz zacząć budować swój dochód pasywny zapraszam do zapisu.

16 komentarzy:

  1. Jeśli interesuje cię dochód pasywny, zapoznaj się z firmą z która ja współpracuję.
    Wystarczy poświęcić trochę czasu, zapoznać się z planem marketingowym, zrozumieć idee Pro - SUMENTA i zacząć działać, po roku MOŻESZ osiągać dochód pasywny nawet powyżej 3tyś miesięcznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze to coś. Następny krok to 3 zeta na dzień.

    OdpowiedzUsuń
  3. No, jeszcze 1000x tyle i będzie można żyć bez pracy na niezłym poziomie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie to masz z 1000zł miesięcznie tylko spłać tą hipotekę...

    OdpowiedzUsuń
  5. Grosz do grosza, a będzie... Ciekawe ile bym zarobił siedząc 14h przy pc xD

    OdpowiedzUsuń
  6. Wchodzę w to, zamiast marnować czas w klikanie w buxach to wolę nic nie robiąc zarobić parę groszy dziennie. Dzięki za info o takim programie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nieprzyjemny typ18 maja 2012 00:33

    30 groszy dziennie. Nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać? Gratulować czy współczuć? Wiadomo, że 30 groszy to lepsze niż nic, zawsze coś na początek, ale jak na tak aktywnego blogera i uczestnika programów "zarabiania" w internecie - to jednak dość niepoważna kwota. Chętnie bym coś bardziej pozytywnego napisał, ale to 30 groszy dziennie dochodu pasywnego mnie naprawdę bojowo nastawiło. Z takim podejściem do budowania dochodu pasywnego, można od razu dać sobie spokój. Trzeba zmienić model na coś, co działa. Niech i będzie to dochód aktywny, ale żebyśmy mówili o kwotach, o których warto w ogóle pisać i rozmawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, że masz większy dochód pasywny jak i aktywny. W takim razie czekam na wskazówki jak do tego dojść.

      Usuń
  8. Nieprzyjemny typ18 maja 2012 13:17

    Nie chciałem być niemiły, ale tym razem trochę mnie poniosło. Bez wchodzenia w szczegóły tego, ile i jak zarabiam, moim zdaniem nie ma sensu bić się o grosze, bo to do niczego nie prowadzi. Chyba że ma się jakiś pomysł, żeby osiągnąć względnie szybko dużą skalę, żeby te mikrozarobki złożyły się w coś fajniejszego.

    Mój dochód pasywny pochodzi głównie z dużych oszczędności. Moje oszczędności pochodzą z ciężkiej i mądrej pracy oraz pilnowania wydatków. To, że mogłem tyle i za tyle pracować, bieże się stąd, że ktoś uznał, że moje usługi wnoszą wartość. I tylko to się liczy.

    Warto tworzyć tylko coś, co ma dla innych wartość. Wtedy ci dobrze zapłacą - nie raz, nie dwa, tylko stale. Odnosi się to do zarobku aktywnego i pasywnego, a cała reszta to hochsztaplerka na krótkich nóżkach.

    Życze powodzenia w szukaniu modelu biznesowego dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Może zainteresuj się mini stronami tak jak Robert z zaczac-zarabiac.pl. 9 zł miesięcznie to śmiech na sali i nie ma czym się podniecać. Tym bardziej, że próbujesz już od ponad 2 lat zacząć zarabiać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym akurat się nie podniecam :)
      A tak serio, to zarabiam więcej o czym na innym blogu, a tu opisałem tylko dochód pasywny gdzie nic nie robiąc mam 30gr dziennie.
      Pewnie, że śmiech na sali, tylko od czegoś trzeba zacząć. Jeśli ktoś ma wyższy dochód pasywny to raczej powinien powiedzieć jak do tego doszedł, jak np. wspomniany Robert, niż krytykować tych, którzy może i nieudolnie ale jednak próbują. Zaczynają od 30 groszy zamiast wydać 3 zeta na piwo, bo przecież szkoda zachodu o 30gr.

      Usuń
    2. Mój dochód może nie do końca pasywny, ale dochód, który jest mimo, że obecnie nic już nie robię, aby on był wynosi 68 zł dziennie. Wystarczyło tylko założyć w moim przypadku 15 stron www dodać tam po 30 tekstów podlinkować strony, dodać strony do systemu prolink.pl i tyle. Strony stoją, raz w miesiącu dodam tam po 3 wpisy , które już z lenistwa zamawiam. Moje miesięczne koszty to 120 zł + raz w roku przedłużenie domen 55 zł + koszt serwerów. Z reklam mało co zarabiam, bo nie pozycjonowałem portali tak jak robi to Robert po jakieś szałowe słowa kluczowe, obrałem sobie cel zarabiać za pomocą prolink i tyle, więc może zamiast klikać w te reklamy , zrób sobie test kup 2 domeny postaw tam portale na RÓŻNYCH IP dodaj je do kilku set katalogów , pisz na blogach z linkiem do portali, następnie zgłoś się do prolink.pl i zarabiaj. Tak naprawdę nie trzeba do tego żadnej wiedzy, a zysk jest też całkiem fajny. Ja jako iż obecnie nie potrzebuję tych pieniędzy to co miesiąc reinwestuję tą kwotę kokos, fundusze , forex. Obecnie również zastanawiam się nad postawieniem kolejnych 15 stron tylko że tym razem z nastawieniem bardziej pod reklamy adsens , choć linki z prolink też się tam pojwią ;)

      Usuń
  10. Nie przejmuj się i rób swoje. Budowanie dochodu pasywnego trwa wiele lat i zaczyna się od drobnych kwot, a ci co uważają, że da się to uzyskać w rok chyba nie wiedzą o czym piszą.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję! Zawsze to coś. Jak chcesz, to jeszcze możesz uruchomić nową maszynkę: http://klub.partnerski.net/?ref=Amelka
    Tobie chyba nie muszę tłumaczyć, że kto pierwszy ten lepszy?
    Zapraszam też na webinar, to się dokładnie dowiesz w trawie piszczy: http://klub.partnerski.net/conference/?ref=Amelka

    OdpowiedzUsuń
  12. Na mojej stronie znajdziesz trochę informacji o dochodzie pasywnym.
    http://zbuduj-swoje-marzenia.pl/
    Pozdrawiam
    Jakub Ruciński

    OdpowiedzUsuń