Ten post dedykuję początkującym, gdyż zaawansowani inwestorzy mają już swoje wyrobione zdanie i nie potrzebują moich rad :).
Gdy już nasze oszczędności, pozwalają nam zastanowić się nad tym gdzie je zainwestować, pierwszą myślą są fundusze inwestycyjne (lokaty i obligacje już są dla nas za mało zyskowne).
Przed kryzysem, z każdej strony atakowani byliśmy reklamami funduszy, które to przynosiły niespotykane stopy zwrotu. Niestety w czasie kryzysu wiele osób straciło dość znacznie swoje oszczędności zainwestowane w TFI.
Obecnie gdy giełdy odbiły się już znacznie od dołków z czasów kryzysu, znów rusza akcja przyciągania ludzi do inwestowania na giełdzie poprzez kupno jednostek w funduszach.
Czy warto ulec prezentowanym stopom zwrotu i powierzyć swoje oszczędności, zarządzającym.
Według mnie, inwestowanie w fundusze inwestycyjne, jest dobre dla początkującego inwestora. Dzięki takiej formie inwestycji, może rozpocząć przygodę z giełdą, akcjami czyli rynkiem. Ale najważniejszym punktem inwestowania w fundusze, jest możliwość poznania siebie. Jeśli po zakupie jednostek funduszu (akcji, stabilnego wzrostu, zrównoważonych itp.), wciąż śledzimy ich wartość, a tygodniowy spadek powoduje u nas palpitacje serca, wiemy, że nie nadajemy się do takiej formy inwestycji. Tym bardziej, nie powinniśmy wchodzić bezpośrednio na giełdę zakładając rachunek maklerski.
Zdrowie jest najważniejsze i nie można inwestować pieniędzy w instrumenty, które wywołują w nas, aż tak skrajne emocje.
Jeśli jednak dość znaczne, krótkotrwałe spadki nas nie przerażają, możemy pogłębiać swoją wiedzę na temat inwestowania na giełdzie i samodzielnie podjąć walkę o wysokie stopy zwrotu. Zaoszczędzimy na opłatach za zarządzanie, około 4%, a i nabierzemy umiejętności, których nikt na "sucho" nam nie wyjaśni.
W ostateczności możemy przecież poczytać prospekt funduszu, który wydaję się nam, że jest najlepszy, i kupować akcje, które ten fundusz posiada w swoim portfelu. Pewnie nie otrzymamy identycznych stóp zwrotu, ale w sprzyjających okolicznościach, możemy zarobić więcej niż ten fundusz.
Właśnie - dla początkującego inwestora fundusze inwestycyjne są warte polecenia. Przynajmniej do momentu, kiedy zrozumie on, że fundusz osiąga wyniki gorsze o WIGu, jednocześnie zżerając część wpłaty.
OdpowiedzUsuńInwestycja w fundusze inwestycyjne jest jak najbardziej dobrą lekcją dla początkującego inwestora. Może w miarę z "bliska" zobaczyć na czym polega giełda i inwestowanie w akcje. No i przede wszystkim, jak już wspomniałeś w poście, może sprawdzić swoją reakcję, na widok traconych pieniędzy w ciągu kilku dni. Jeśli nie ma początkujący inwestor nerwów, żeby to przetrzymać, powinien jak najdalej trzymać się od bezpośrednich inwestycji w akcje
OdpowiedzUsuńPodstawowa zasada inwestowania brzmi: Przenigdy nie powierzaj swoich pieniędzy w cudze ręce w nadzieji ze pomnożą ci pieniądze.
OdpowiedzUsuńJa powiem tak dla mnie to za mały zwrot z funduszy. Za duży kapitał za mały zwrot. Jeśli chodzi o wypowiedź anonimowego nie zgadzam się z powierzaniem pieniędzy wszak niech specjaliści zajmują się tym co do nich należy jeśli chcesz robić milion rzeczy naraz ( pracować inwestować dorabiać) to na żadnej dobrze nie wyjdziesz. Fajny zwrot z inwestycji można znaleźć w linku jako mój podpis żeby nie było że zaśmiecam:)
OdpowiedzUsuńNatomiast pozdrawiam autora posta i gratuluje poszukiwań cenię ludzi którzy szukają.
Zgadzam się z autorem, ale można i tak: http://ebiznes-sitetalk.blogspot.com/2011/02/zarabiaj-na-portalu-spoecznosciowym.html
OdpowiedzUsuńMyślę, że zaczyna się dobry czas na inwestowanie w akcje czy fundusze. Gdy większość się boi, że strefa euro się rozleci i panuje strach na rynkach, to najlepszy moment na inwestowanie.
OdpowiedzUsuńŚwiadczą o tym choćby małe obroty na giełdzie, gdzie przy dużych spadkach akcji jedna czy dwie transakcje czynią takie wielkie ruchy.
Do autora bloga: w inwestowaniu pomaga Ci jakiś "spec" od tych rzeczy czy sam działasz?
OdpowiedzUsuńDziałam sam. Widząc "sukcesy" zarządzających wolę winić siebie za porażki. Przynajmniej oprócz strat nie płacę jeszcze prowizji za nie.
UsuńFaktycznie, autor ma rację. Fundusze Inwestycyjne są bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób, które chcą zacząć inwestować. Oczywiście, i one niosą ze sobą ryzyko, ale kiedy wybierzemy odpowiednie Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych i odpowiedni fundusz, to ryzyko w dużym stopniu zmniejsza się. Dlatego myślę, że warto zainteresować się funduszami inwestycyjnymi.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z tendencji tego artykułu. Właśnie tak uczyniłam, ponieważ dopiero raczkuję jeżeli chodzi o fundusze oddałam się w ręce profesjonalistów, skorzystałam oczywiście przy wykupie jednostek Funduszy z promocji na obniżkę opłat manipulacyjnych w PKO BP którą czasowo ma w swojej ofercie. Nie bez znaczenia miała tutaj renoma firmy, mówiąc w prost w tych niepewnych czasach bałam się postąpić inaczej!!! Korzystanie z promocji doradzano w literaturze na przedmiotowy temat. Teraz powoli zaczynam czytać, śledzić i jeszcze raz śledzić. Oszczędzam z myślą o emeryturze obecne wyliczenia co do jej wysokości nie napawają zbyt optymistycznie, uznałam więc że w wieku 35 lat najwyższa pora wziąć sprawy w swoje ręce, bo później pozostanie już tylko narzekanie.
OdpowiedzUsuńOczywiście w promocji o której mowa było obwarowanie wpłaty minimum 25.000 ale ja miałam troszeczkę więcej, do tego staram się miesięcznie odkładać dodatkowo niewielkie kwoty!
Myślę że generalnie nie powinno tak, że pracując całe życie trzeba myśleć dodatkowo o swojej przyszłości na emeryturze, ale co mi/nam pozostaje?
Pozdrawiam,
Kaśka
Witam,Jaka renoma firmy?Kasjer ,ktoremu powierzylas pieniadze z Tobą sie wiecej nie skontaktuje.Jestem ciekawa w jakie fundusze ulokowalas pieniadze.Gdybys robila to sukcesywnie nie stracilabys ,a nawet zyskalalabys ,a tak ??? zycze, zebys przynajmniej odebrala swoje pieniadze.Na przyszlosc jak sie nie znasz na inwestowaniu nie kupuj za cala kwote .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń