Jak zapowiadano, już wkrótce nastąpi prywatyzacja największego (jak na razie) ubezpieczyciela czyli Powszechnego Zakładu Ubezpieczeniowego. Prospekt emisyjny został właśnie zatwierdzony przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Prawdopodobnie giełdowy debiut będzie w połowie maja 2010 roku.
Będzie to największy w tym roku debiut w całej Europie.
Oferta ma obejmować niecałe 30% akcji spółki.
Dla inwestorów indywidualnych najprawdopodobniej przypadnie po 30 akcji.
Z tego co wiadomo nie trzeba będzie stosować lewarów jak przy ofercie akcji PGE dzięki czemu wielu z inwestorów nie straci sporo pieniędzy nie tylko swoich ale i tych pochodzących z kredytów.
Jeśli chodzi o cenę w czasie czy zaraz po debiucie, wydaje mi się, że spadnie. Może się mylę ale jeśli do tego czasu zdecyduję się rozpocząć grę na giełdzie, to nie będzie to spółka, na której akcje się zapiszę. Myślę, że po debiucie wartość akcji spadnie.
Nie bez znaczenia jest również to, że spółka traci jednak klientów, a zwłaszcza traci zaufanie klientów.
Likwidacja szkód pozostawia wiele do życzenia, a i podejście do klienta jest również nie najlepsze (no chyba, że przychodzi się zapłacić składkę, albo rezygnację z ich usług).
Najwięcej jak dotąd zarobili na akcjach pracownicy, którzy je dostali jako akcje pracownicze parę lat temu.
Reasumując.
Debiut największy w europie, największa firma ubezpieczeniowa i może największa strata przynajmniej przy debiucie.
Ale kto ma wolne około 10k i jest w stanie zaakceptować dość spore ryzyko i dużą zmienność wartości akcji, może sobie kupić pakiet 30 akcji i czekać na rozwój sytuacji.
Pozwolę sobie nie zgodzić z kilkoma tezami zawartymi w poście:
OdpowiedzUsuń- na PZU przynajmniej w pierwszych dniach od debiutu się nie straci - na 99,99% otwarcie będzie wyżej niż cena emisyjna.
- natomiast nie sądzę by taka jakość obsługi klienta jaka jest obecnie w PZU odbiła się znacząco na wynikach. Nadal jest to największy ubezpieczyciel w kraju, ubezpiecza wszystko i o jego zysk można być spokojnym. Zresztą za rok 2009 firma pokazała naprawdę znakomite wyniki.
A na podsumowanie napisałbym. Jeżeli ktoś ma 10k złotych to niech kupi PZU i sprzeda na samym debiucie. Ryzyko niewielki, a potencjalny zysk nawet i w okolicach 10%
Moim zdaniem obsługa klienta to podstawa działania tej branży.
OdpowiedzUsuńPrzykładowo ja jestem nie zadowolony z obsługi przez PZU. Szkodę zgłosiłem jeszcze w lutym i do dnia dzisiejszego nawet nie otrzymałem decyzji czy coś mi się należy, nie mówiąc już o wypłacie odszkodowania.
Wszystkie terminy jakie sami zapisali w OWU dawno minęły. Sami ich nie przestrzegają.
No i stracili mnie jako klienta, a wiąże się to nie tylko z tym, że ja zrezygnowałem z kontynuacji ubezpieczenia domu, ale również przeniosłem AC i OC dwóch swoich samochodów, ja i moja żona przenieśliśmy OFE "Złota Jesień" oraz IKE. Nasza rodzina widząc takie podejście PZU do swoich klientów również zastanawia się nad zmianą ubezpieczyciela.
Więc moim zdaniem bardzo szybko PZU z największego ubezpieczyciela może stać się najbardziej tracącym na rynku.
moim zdaniem w dniu debiutu akcje spadną i to sporo. Jeśli ktoś chce na nich zarobić to będzie musiał je trzymać dość długo. Ale chyba lepszym wyjściem będzie ich kupno po debiucie tańsze o jakieś 5-10%.
OdpowiedzUsuńNo i cena jest zdecydowanie za wysoka. Po prostu Eureko chce napompować sobie kasy. Gdyby to PZU było naprawdę dobrą inwestycją to nie zabiegali by o tylu indywidualnych inwestorów.
Kiedy chciałem ubezpieczyć samochód w PZU, za samo OC naliczyli mi taką składkę jak w innej firmie za OC i AC. Wydaje mi się, że PZU mocno straci klientów w tym roku, przez co zysk będzie gorszy niż w zeszłym roku. Ponadto należy pamiętać ile pieniędzy PZU będzie musiało wypłacić zwalnianym pracownikom. Także według mnie wycena akcji jest mocno przesadzona.
OdpowiedzUsuńA ja kupię 60 akcji i sprzedam na wejściu. Mam nadzieję zarobić z 10%.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że przy obecnej nagonce na zapisy mogą być dwie opcje:
OdpowiedzUsuń1. kupujący zrobią dobry interes, sprzedając w dniu wyceny, bo jest to największy ubezpieczyciel itd.
2. cena przez pierwsze dni/miesiące będzie spadać, a dodatkowo zrobią redukcję, gdyż tylu chętnych zapisze się na akcje. Podobno przy ubezpieczaniu się teraz w PZU dają 100zł zniżki jeśli ubezpieczający zapisze się na akcje.
Podsumowując myślę, że jest dość duże ryzyko wchodzenie w akcje PZU. Wydaje mi się, że ryzyko jest większe niż ewentualne zyski z tych 30 akcji.
W obecnym stanie giełd światowych jak i naszej istnieje spore ryzyko na akcjach PZU. Kto chce sprzedać w dniu debiutu może się rozczarować ceną akcji.
OdpowiedzUsuń