czwartek, 28 maja 2015

Jeszcze żyję

Witam po prawie półrocznej przerwie.
W moim życiu bardzo się pozmieniało, zarówno w życiu osobistym jak i w finansowym.
Nie będę się zbytnio rozpisywał co się wydarzyło przez ten czas bo to ani ciekawe ani tym bardziej przyjemne.
Pokrótce tylko napiszę o tym co miało i ma wpływ na moją obecną jak i przyszłą sytuację materialną.
Otóż gdy się z Wami żegnałem i zszedłem ze swej drogi ku 6 zerom na koncie, pisałem, że jest to spowodowane moją chorobą.
Żeby nie zagłębiać się w szczegóły, lekarze dawali mi 4 miesiące życia. Dlatego też przestałem zbytnio dbać o finanse próbując za wszelką cenę ratować życie. Niestety kolejny cios przyszedł od osoby, którą kochałem nad życie. Okazało się, że żona postanowiła sobie ułożyć sobie życie z kimś innym zanim jeszcze zamknę oczy na wieczność. Po chwilowym załamaniu postanowiłem walczyć nie tylko o zdrowie ale i o dzieci.