Stali czytelnicy bloga wiedzą, że właściwie całość mojego portfela, stanowią akcje giganta miedziowego. Niestety ostatnie wydarzenia zarówno w USA jak i w Chinach doprowadziły do totalnego zjazdu większości akcji jak i surowców.
Niestety niewiele pomaga osłabiająca się złotówka i jestem na sporym minusie.
Wiem, że niektórzy zaczną prawić morały w stylu ustawiania stop lossa, czy niepakowania wszystkich jajek do jednego koszyka.
Moja droga do niezależności finansowej, z potomstwem na karku, realizowana poprzez: oszczędzanie, inwestowanie i zarabianie. Zamierzam wykorzystać do tego: GPW, akcje, obligacje, surowce, fundusze inwestycyjne.
poniedziałek, 24 czerwca 2013
sobota, 15 czerwca 2013
Majowe podsumowanie drogi ku wolności finansowej
Maj okazał się mimo wszystko miesiącem dobrym dla mojego portfela. Zdołałem odrobić część strat poniesionych na akcjach KGHM.
Nie stawiałem stop lossa dzięki czemu zarówno w maju jak i w czerwcu moja strata stale się zmniejsza.
Postanowiłem, że znów zacznę szukać miejsca do lokowania pieniędzy na przyszłość dzieci. Co prawda jak na razie nie dysponuję zbyt dużymi kwotami ale szukam różnych produktów, gdzie można by zainwestować.
Podsumowanie
Początek - 6150zł
Nie stawiałem stop lossa dzięki czemu zarówno w maju jak i w czerwcu moja strata stale się zmniejsza.
Postanowiłem, że znów zacznę szukać miejsca do lokowania pieniędzy na przyszłość dzieci. Co prawda jak na razie nie dysponuję zbyt dużymi kwotami ale szukam różnych produktów, gdzie można by zainwestować.
Podsumowanie
Początek - 6150zł
Subskrybuj:
Posty (Atom)